Nie sposób obojętnie przejść obok tego, co wydarzyło się w Paryżu… Nie sposób dziś umieszczać w sieci wpisy takie jak każdego dnia… Jestem bardzo poruszony, pełen obaw o przyszłość, ale i pełen nadziei, że morderców dosięgnie sprawiedliwa i dotkliwa kara. Składam Paryżanom, Francuzom, Europejczykom, Mieszkańcom Tego Świata wyrazy głębokiego współczucia i solidarności. Pamiętajmy, że celem tych morderców jest po pierwsze: wywołać nasz strach, po drugie: skierować naszą złość (i nie daj Boże nienawiść) na tych biedaków, którzy przed nimi uciekają . Nie dajmy się sprowokować…!!!