Idzie wiosna, zatem temat miłości staje bardzo atrakcyjny… Dziś o tradycji zawieszania „kłódek miłości”. Rzekomo pochodzi ona z Rzymu, gdzie kochankowie zawieszali kłódki ze swoimi imionami na trzeciej latarni od północy mostu Ponte Milvio, wyrzucając oczywiście kluczyk do Tybru. Gwarantowało to podobno trwałe uczucie „aż po grobowa deskę”. Ta tradycja dotarła do wielu miejsc na świecie. Niestety władze wielu miast postanowiły te wątpliwe ozdoby mostów usunąć. tak się stało np. w Rzymie, Dublinie i we Wrocławiu. Zakochani jednak się nie poddają… Do wpisu dołączam zdjęcie „kłódki miłości” znalezionej na wschodnim falochronie w Kołobrzegu. Pozdrawiam przy okazji Małgosię i Józia 🙂

OM-D EM-1, 34 mm, f/13, 1/100 s, ISO 250